January
poniedziałek, lutego 01, 2016
MARTA & SYLWIA
Tym razem trochę chłodniejsza styczniowa sesja z dziewczynami. Jestem w szoku, że zrobiłam jakiekolwiek sesje podczas zimy - robię postępy. Wracając, z moimi kobietkami robimy sesję za każdym razem kiedy się widzimy - nawet jeśli to jest tylko jeden dzień, a wtedy to nawet przymusowo!
Brama od jakiegoś garażu czy czegoś innego idealnie nam się wpasowała jako tło. Miejsce zupełnie przypadkowe, ale jak widać coraz bardziej takie właśnie miejsca spisują się najlepiej na moich sesjach. Chciałyśmy zrobić zdjęcia jak najbliżej ciepłego domu i proszę - mówisz, masz. Standardowo nie mogłam się zdecydować przy niektórych ujęciach, która wersja jest lepsza kolorowa czy b&w? Odwieczny problem przy sesjach gdzie wychodzą super kolorki, ale w czarno-białym też zachwyca. Ocenę pozostawiam Wam. Rozpisywać się nie będę, bo jestem zawalona robotą - sesje, sesje, sesje i jeszcze więcej sesji, a na dodatek trzeba czytać Kordiana ugh.
POPRZEDNIE SESJE Z DZIEWCZYNAMI:
1. link do postu
2. link do postu
3. link do postu
4. link do postu
5. link do postu
Brama od jakiegoś garażu czy czegoś innego idealnie nam się wpasowała jako tło. Miejsce zupełnie przypadkowe, ale jak widać coraz bardziej takie właśnie miejsca spisują się najlepiej na moich sesjach. Chciałyśmy zrobić zdjęcia jak najbliżej ciepłego domu i proszę - mówisz, masz. Standardowo nie mogłam się zdecydować przy niektórych ujęciach, która wersja jest lepsza kolorowa czy b&w? Odwieczny problem przy sesjach gdzie wychodzą super kolorki, ale w czarno-białym też zachwyca. Ocenę pozostawiam Wam. Rozpisywać się nie będę, bo jestem zawalona robotą - sesje, sesje, sesje i jeszcze więcej sesji, a na dodatek trzeba czytać Kordiana ugh.
POPRZEDNIE SESJE Z DZIEWCZYNAMI:
1. link do postu
2. link do postu
3. link do postu
4. link do postu
5. link do postu
Nikon D5000 i Nikkor 50mm 1.8
0 komentarze