Black Jacket
sobota, lipca 11, 2015KAJA
Ostatnia sesja jaką zrobiłam w Ćmielowie... nie przewiduję więcej raczej. Może w sierpniu dopiero. Pogoda w tym tygodniu to wyjątkowo ześwirowała. Słońce rano, deszcz, wiatr, słońce, huragan -.- Wywiało nas konkretnie, nie fajnie... Sesja w tempie ekspresowym dosłownie - mniej niż godzina, tak jeszcze nie było! Jestem i tak pozytywnie zaskoczona, bo przez pogodę myślałam, że nic nie wyjdzie z tych zdjęć i będzie trzeba powtórzyć... umarł w butach normalnie, ale wyszło dobrze więc happy now! Kolejne dwa posty już niedługo :)
SESJE NA TERENIE WARSZAWY !!!
Z A P R A S Z A M
0 komentarze